Trawnik to wizytówka naszego ogrodu, miejsce relaksu i rekreacji. To tutaj wspólnie grillujemy z rodziną oraz wypoczywamy ze znajomymi. Aby zachwycił piękną, gęstą trawą wczesną wiosną należy poświęcić trochę czasu na jego pielęgnację. Wbrew pozorom koszenie trawnika to nie wszystko. GARDENA radzi jak skutecznie obudzić swój trawnik po zimowej hibernacji, aby wyglądem przypominał najpiękniejsze angielskie ogrody.
Okres zimowego spoczynku trawnika dobiega końca, kiedy średnia temperatura zarówno w ciągu dnia, jak i nocy utrzymuje się powyżej zera.
Wówczas rozmarza gleba, a świeże, młode i zielone pędy trawy zaczynają rosnąć – to znak, że trawnik gotowy jest do rozpoczęcia wiosennej pielęgnacji.
Zabiegi wykonywane w tym okresie wymagają szczególnej uwagi, ponieważ od nich zależy stan trawnika w całym nadchodzącym sezonie.
Rozpoczynając prace regeneracyjne powinniśmy dać trawnikowi czas na obeschnięcie. W tym celu najlepiej jest nie chodzić po trawniku, aby nie pozostawić w nim głębokich śladów.
Następnie możemy przystąpić do szeregu prac związanych z regeneracją trawnika.
Warto wybrać odpowiedni sprzęt, który ułatwi Państwu czas wytężonej pracy w ogrodzie. Marka GARDENA posiada w asortymencie wszechstronne produkty, które pomogą w efektywnej odnowie i pielęgnacji zielonej murawy. Trawnik znów stanie się ozdobą ogrodu i odzyska dawny, intensywny, zielony blask – radzi Jarosław Soboń, Ekspert marki GARDENA.
Pielęgnację trawnika należy rozpocząć od dokładnego wygrabienia naszej posesji.
Posługując się grabiami pozbywamy się z powierzchni trawnika filcu – obumarłych źdźbeł trawy, liści, mchu oraz igieł opadających z pobliskich drzew i krzewów.
Jest to niezbędny zabieg, a jego dokładne wykonanie wpływa na jakość trawnika i jego wygląd.
Filc należy usunąć, ponieważ utrudnia on dopływ powietrza do gleby, a tym samym do korzeni roślin, zatrzymując wilgoć na jej powierzchni. Zalegający filc sprzyja rozwojowi rozmaitych chorób i pogarsza wygląd trawnika. Czynność tę należy przeprowadzić bardzo starannie i delikatnie, tak aby nie uszkodzić wrażliwej po zimie darni.
Niekiedy tworzący się filc nie jest możliwy do usunięcia za pomocą grabi, wówczas polecanym zabiegiem jest wertykulacja lub aeracja.
Wertykulację należy przeprowadzać nie częściej niż 1-2 razy w ciągu roku.
Zabieg ten polepsza dostęp powietrza, substancji pokarmowych oraz wody do systemu korzeniowego, co działa regenerująco - komentuje Jarosław Soboń.
Jak wykonać wertykulację?
Sprawdzona metodą jest wertykulacja pasmo po paśmie, lecz jeżeli powierzchnia jest szczególnie silnie przerośnięta przez mech dobrą praktyką jest również wertykulacja w poprzek – dodaje ekspert.
Aerator natomiast jest urządzeniem, którego można używać przez cały okres wegetacji. Dzięki niemu darń zostaje delikatnie wyczesana, a gleba odpowiednio rozluźniona i dotleniona.
Zabieg polega na nakłuwaniu ziemi, dzięki czemu tlen skuteczniej dostaje się do systemów korzennych trawy i poprawia jej metabolizm. W wyniku tego rośnie szybciej i jest zdecydowania zdrowsza.
Otwory powstałe podczas zabiegu umożliwiają także efektywniejsze pobieranie wody, czy nawozów. Dodatkowym rezultatem jest usunięcie filcu i mchu, co ogranicza rozrost chwastów i zapobiega sfilcowaniu trawnika.
Po okresie zimowym powinniśmy przyjrzeć się trawnikowi z bliska i zwrócić uwagę na wszelkie uwypuklenia jego powierzchni.
Woda gromadząca się pod powierzchnią zamarzała i odmarzała, powodując uszkodzenia darni poprzez podnoszenie kęp traw i odrywanie ich od korzeni.
Celem uniknięcia usychania trawy na wiosnę konieczne jest jej zwałowanie, czyli dociśnięcie kępy do podłoża. Wpływa to pozytywnie na ich krzewienie.
Ważnym elementem regeneracji trawnika jest także uzupełnienie obumarłych miejsc. W tym celu najpierw spulchniamy glebę widłami, a następnie dosiewamy trawę i podlewamy.
Nie można zapomnieć również o odpowiednim nawożeniu siewnikiem, które zapewni trawnikowi kompleksową regenerację.
Pierwsze koszenie należy przeprowadzić na wiosnę, gdy trawa wypuści pierwsze źdźbła, tak aby je nieznacznie skrócić. Kiedy trawa osiągnie 6 cm wysokości, skracamy ją do około 4 cm.
Konieczne jest, aby noże kosiarki były naostrzone, co gwarantuje właściwe cięcie.
Maksymalnie można zredukować 1/3 wysokości trawy, aby nie spowodować jej uszkodzenia.
Należy przy tym pamiętać, że niekorzystne jest koszenie mokrej trawy, ponieważ może to skutkować zbijaniem się ścinków w jednolitą masę. Dlatego, w celach prewencyjnych, trawnik koszony powinien być wyłącznie na sucho.
Decydując się na zakup odpowiedniego sprzętu do pracy powinniśmy wziąć pod uwagę kilka istotnych szczegółów.
W wypadku urządzeń elektrycznych należy przede wszystkim skupić się na mocy silnika i szerokości roboczej urządzenia.
Powinny być one dopasowane do rozmiarów trawnika. Do terenów o większej powierzchni należy wybrać urządzenie o większej mocy silnika, dzięki czemu praca będzie przebiegała szybko i bez utrudnień.
Maszyna powinna być również funkcjonalna i posiadać duże, stabilne oraz składane uchwyty, co umożliwi jej łatwiejsze przechowywanie.
Jeśli chcemy natomiast, aby maszyny służyły przynajmniej kilka sezonów, należy zwrócić uwagę z jakiego materiału wykonano korpus i ostrza urządzenia.
Od prawie 20-lat produkty marki obecne są na polskim rynku. Od połowy lat 90-tych dystrybucja na terenie kraju realizowana była przez spółkę Gardena Polska, w ramach Grupy Gardena - niemieckiego producenta narzędzi i urządzeń ogrodniczych oraz systemów nawadniających.
Marka systematycznie powiększała swój udział w rynku. Powstała szeroka ogólnopolska sieć dystrybucji jej produktów. Przez lata GARDENA zdobyła uznanie polskich konsumentów, czego wyrazem są przyznane nagrody i wyróżnienia dla marki, w tym dwukrotnie otrzymany Laur Konsumenta. Od końca 2008 roku GARDENA jest jedną z marek znajdujących się w portfolio międzynarodowej firmy Husqvarna – zaliczanej do grona najstarszych i największych firm technicznych na świecie.
Źródło: www.gardena.pl.